Każdemu z nas, rodziców, zależy na prawidłowym rozwoju i
sprawności naszych dzieci.
Dlatego często inwestujemy w ruch, zabawy na świeżym
powietrzu i zdrową dietę.
Nie mniej jak ruch
tzw. motoryki dużej, potrzebne jest ćwiczenie motoryki małej, czyli sprawności
małych jeszcze rąk, które przygotowują się do nauki podstawowej czynności –
pisania. Nie bez przyczyny dzieci zaczynają swoją edukację od prawidłowego chwytu
ołówka czy kredki
(najlepiej w kształcie trójkątnym) oraz rysowania szlaczków. Każda
czynność związana z próbą samodzielnego rysowania, kolorowania, wydzierania
jest ćwiczeniem manualnym malutkich rąk, co w przyszłości ułatwi dziecku naukę pisania i może uchroni przed dysgrafią.
Rozwój manualny, rozwijanie spostrzegawczości i kreatywności
to zamysł serii książeczek opracowanych przez Annę Podgórską z ilustracjami
Beaty Batorskiej wydawnictwa Aksjomat z Krakowa, posiadającego 20 letnią tradycję w wydawaniu książek i czasopism www.aksjomat.com.pl
4 latek rysuje, wycina, nakleja to propozycja dla
przedszkolaków z młodszej grupy.
Już w pierwszym kontakcie książeczka zachęca okładką- kolorową, na lakierowanym grubszym papierze. A potem wita nas miś, uśmiechnięty
od ucha do ucha. Książeczka liczy osiemnaście kart z zadaniami typu wytnij, przyklej,
pokoloruj, dokończ rysować. Dziecko, aby wykonać zadanie, musi skupić uwagę na
wyborze odpowiedniego koloru kredki, obrazka i
dopasować je do ilustracji. Wycinając
z kartki elementy do przyklejenia, dziecko uczy się prawidłowego chwytu
i użycia nożyczek, co jest niezbędną czynnością w przedszkolu. Dodatkowym
atutem książeczki jest przyjazna szata graficzna . Dość proste ilustracje, dopasowane
do wieku czytelnika, nie zawierają zbyt dużej ilości elementów, które by
rozpraszały uwagę małego odbiorcy.
Karty pracy są
tematycznie wiązane z wiedzą o świecie, którą czterolatek już posiada. Są
obrazki zarówno zwierząt jak i pojazdów, roślin i dzieci. Znajdziemy w
książeczce ilustrację lwa, misiów,
pingwinów, hipopotama, konika, jeża, motyli, słonia w cyrku. Pozostałe rysunki
to np. zamek, klown, łódka, znak drogowy, auto, helikopter, urodzinowe
przyjęcie. Zatem zarówno dziewczynka jak i chłopiec znajdzie coś dla siebie. Dziecko
spędza kreatywnie czas, rysując po liniach, kolorując kredkami lub farbami, wyklejając,
wycinając (może jeszcze z pomocą rodziców, choć mój synek akurat sobie radzi z
użyciem nożyczek) i wskazując odpowiedzi.
Książeczka z całą pewnością nadaje się na długą wakacyjną podróż np. pociągiem. Jedynym
ograniczeniem jest to, że nie zawiera naklejek, a obrazki należy przykleić
zwykłym klejem, co w podróży może być kłopotliwe.
Moim zdaniem seria książeczek to wielowymiarowa propozycja edukacji poprzez zabawę
dla każdego malucha. Mój czterolatek bardzo chętnie do niej usiadł, był
zainteresowany zadaniami i skupiony na ich realizacji. W serii dostępne książeczki dla 2,3,4,5- latków.
Drugą książeczką oferowaną przez wydawnictwo Aksjomat jest
propozycja dla młodych miłośników składania modeli z papieru- Proste
składanki dla dzieci. W podróży.
Jest to propozycja dla dzieci nieco starszych, myślę, że od
6-7 roku życia. Książeczka ta rozwija wyobraźnię, kształci umiejętności
manualne. Dodatkowo uczy skupienia uwagi
i cierpliwości, bowiem złożenie modelu to nie
taka prosta i szybka sprawa.

Książeczka zwiera osiem kart z modelami, które wystarczy wypchnąć
z karty. Nie potrzebujemy do tego nożyczek, co jest z pewnością dużym
ułatwieniem. Do składania zaproponowano w książeczce elektrowóz, wagon,
awionetkę, auto kempingowe, żaglówkę, motocykl, autokar. Dołączona jest
instrukcja obsługi. Wydawca dodaje informacje, że nie trzeba użyć kleju do
złożenia modeli, jednak w naszym przypadku pojazdy się nieco rozchodziły i syn
zdecydował go użyć.
Jest to ciekawa propozycja nie tylko dla chłopców, gdyż z
serii ukazały się książeczki zróżnicowane tematycznie, m.in. Domek
dla lalek, Zwierzęta, Wiejska zagroda, Dinozaury, Samochody, Na budowie, Samoloty, Pojazdy.
Okładka z twardej tektury, lakierowana przyciąga wzrok
kolorową ilustracją, dopasowaną do tematyki modeli. Do każdego obrazka dołączony
jest krótki rymowany wierszyk.
Polecam obie książeczki na weekendowe, rodzinne popołudnia
oraz na wakacje!
Za możliwość zabawy z książeczkami dziękuję wydawnictwu Aksjomat.