Każdemu z nas, rodziców, zależy na prawidłowym rozwoju i sprawności naszych dzieci.
Dlatego często inwestujemy w ruch, zabawy na świeżym powietrzu i zdrową dietę.
Nie mniej jak ruch tzw. motoryki dużej, potrzebne jest ćwiczenie motoryki małej, czyli sprawności małych jeszcze rąk, które przygotowują się do nauki podstawowej czynności – pisania. Nie bez przyczyny dzieci zaczynają swoją edukację od prawidłowego chwytu ołówka czy kredki
(najlepiej w kształcie trójkątnym) oraz rysowania szlaczków. Każda czynność związana z próbą samodzielnego rysowania, kolorowania, wydzierania jest ćwiczeniem manualnym malutkich rąk, co w przyszłości ułatwi dziecku naukę pisania i może uchroni przed dysgrafią.
4 latek rysuje, wycina, nakleja to propozycja dla przedszkolaków z młodszej grupy.
Już w pierwszym kontakcie książeczka zachęca okładką- kolorową, na lakierowanym grubszym papierze. A potem wita nas miś, uśmiechnięty od ucha do ucha. Książeczka liczy osiemnaście kart z zadaniami typu wytnij, przyklej, pokoloruj, dokończ rysować. Dziecko, aby wykonać zadanie, musi skupić uwagę na wyborze odpowiedniego koloru kredki, obrazka i dopasować je do ilustracji. Wycinając z kartki elementy do przyklejenia, dziecko uczy się prawidłowego chwytu i użycia nożyczek, co jest niezbędną czynnością w przedszkolu. Dodatkowym atutem książeczki jest przyjazna szata graficzna . Dość proste ilustracje, dopasowane do wieku czytelnika, nie zawierają zbyt dużej ilości elementów, które by rozpraszały uwagę małego odbiorcy.
Karty pracy są tematycznie wiązane z wiedzą o świecie, którą czterolatek już posiada. Są obrazki zarówno zwierząt jak i pojazdów, roślin i dzieci. Znajdziemy w książeczce ilustrację lwa, misiów, pingwinów, hipopotama, konika, jeża, motyli, słonia w cyrku. Pozostałe rysunki to np. zamek, klown, łódka, znak drogowy, auto, helikopter, urodzinowe przyjęcie. Zatem zarówno dziewczynka jak i chłopiec znajdzie coś dla siebie. Dziecko spędza kreatywnie czas, rysując po liniach, kolorując kredkami lub farbami, wyklejając, wycinając (może jeszcze z pomocą rodziców, choć mój synek akurat sobie radzi z użyciem nożyczek) i wskazując odpowiedzi.
Książeczka z całą pewnością nadaje się na długą wakacyjną podróż np. pociągiem. Jedynym ograniczeniem jest to, że nie zawiera naklejek, a obrazki należy przykleić zwykłym klejem, co w podróży może być kłopotliwe.
Moim zdaniem seria książeczek to wielowymiarowa propozycja edukacji poprzez zabawę dla każdego malucha. Mój czterolatek bardzo chętnie do niej usiadł, był zainteresowany zadaniami i skupiony na ich realizacji. W serii dostępne książeczki dla 2,3,4,5- latków.
Drugą książeczką oferowaną przez wydawnictwo Aksjomat jest propozycja dla młodych miłośników składania modeli z papieru- Proste składanki dla dzieci. W podróży.
Jest to propozycja dla dzieci nieco starszych, myślę, że od 6-7 roku życia. Książeczka ta rozwija wyobraźnię, kształci umiejętności manualne. Dodatkowo uczy skupienia uwagi
i cierpliwości, bowiem złożenie modelu to nie taka prosta i szybka sprawa.

i cierpliwości, bowiem złożenie modelu to nie taka prosta i szybka sprawa.

Książeczka zwiera osiem kart z modelami, które wystarczy wypchnąć z karty. Nie potrzebujemy do tego nożyczek, co jest z pewnością dużym ułatwieniem. Do składania zaproponowano w książeczce elektrowóz, wagon, awionetkę, auto kempingowe, żaglówkę, motocykl, autokar. Dołączona jest instrukcja obsługi. Wydawca dodaje informacje, że nie trzeba użyć kleju do złożenia modeli, jednak w naszym przypadku pojazdy się nieco rozchodziły i syn zdecydował go użyć.
Jest to ciekawa propozycja nie tylko dla chłopców, gdyż z serii ukazały się książeczki zróżnicowane tematycznie, m.in. Domek dla lalek, Zwierzęta, Wiejska zagroda, Dinozaury, Samochody, Na budowie, Samoloty, Pojazdy.
Okładka z twardej tektury, lakierowana przyciąga wzrok kolorową ilustracją, dopasowaną do tematyki modeli. Do każdego obrazka dołączony jest krótki rymowany wierszyk.
Okładka z twardej tektury, lakierowana przyciąga wzrok kolorową ilustracją, dopasowaną do tematyki modeli. Do każdego obrazka dołączony jest krótki rymowany wierszyk.
Polecam obie książeczki na weekendowe, rodzinne popołudnia oraz na wakacje!
Bardzo fajna opcja dla dzieci, rozwijająca wyobraźnię i ucząca wielu przydatnych umiejętności www.adriana-style.com
OdpowiedzUsuńniesamowite ile jest róznych propozycji dla dzieci w tym wieku - za naszych czasów tego nie było ;)
OdpowiedzUsuńMieliśmy domek z tej serii. Bardzo fajna, rozwijające manualnie propozycja. Córce bardzo się podobała!
OdpowiedzUsuńTe książeczki wyglądają na bardzo rozwijające wyobraźnię dzieci. Już wiem, co będą dostawały ode mnie w najbliższym czasie pociechy przyjaciół :)
OdpowiedzUsuńTa książeczka ze składankami wydaje się być dość ciekawa :)
OdpowiedzUsuńO, jakie fajne! Niedługo mój najmłodszy synek skończy 4 latka, więc z pewnością się zaopatrzymy w takie cudeńka! Dzięki za inspirację.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa seria, i ta dla młodszych i ta dla starszych dzieci. Na pewno jak gdzieś zobaczę to kupię dla moich dzieci. Bardzo lubią takie manualne zabawy :)
OdpowiedzUsuńŚwietne propozycje! Tę pierwszą książeczkę moja Zacieszka by po prostu pochłonęła. Uwielbia tego typu prace manualne. W zasadzie nie ma dnia, żeby czegoś nie wycinała, nie przyklejała, nie kolorowała. A drugi zeszycik, dokładnie ten sam, który umieściłaś na zdjęciach, mieliśmy :D Co prawda moje Zacieszki miały wówczas 2 i 3 latka, ale to mama siedziała, wycinała i sklejała. Zacieszki siedziały i bacznie obserwowały. Do dziś przetrwało nawet kilka egzemplarzy pojazdów, które stanęły dumnie na szafie :)
OdpowiedzUsuńMoje dzieci uwielbiały książeczki ze składankami, zwłaszcza jeśli była kolorowa i pomysłowa oprawa graficzną, a później prace wystawione na półkach cieszyły wzrok. :)
OdpowiedzUsuńBookendorfina
Świetne propozycje, jako polonistka mówię zdecydowanie TAK!
OdpowiedzUsuńW dobie permanentnego zatracania umiejętności manualnych przez dzieci takie książeczki okazują się czymś fenomenalnym. Dziecko może samo tworzyć "coś" interesującego, mającego swój kształt i historię z "czegoś" płaskiego. ;)
OdpowiedzUsuńO fajnie że trafiłam na ten wpis. Druga propozycja jeszcze nie dla nas ale pierwszą na pewno wypróbujemy.
OdpowiedzUsuńCiekawe książeczki. Jak widzę ile jest super pozycji to aż nie mogę się doczekać aż moja Julka będzie strasza
OdpowiedzUsuńTe ze skaladanymi modelami są świetne :-) moja trzylatka jeszcze nie dałaby rady, ale na wszystko przyjdzie pora 😃
OdpowiedzUsuńLubię i znam. Ostatnio odkryłam pana robótke tez polecam jest w tesco.
OdpowiedzUsuńFajne te książeczki. Za dzieciaka też lubiłam wszystko, co można było otworzyć, pomalować czy wyciąć. :)
OdpowiedzUsuńta książeczka z pojazdami spodoba się każdemu chłopcu :)
OdpowiedzUsuńZnam niektóre z ich książeczek i bardzo lubimy ;)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam jeszcze nigdy o tym wydawnictwie. Modele do składania są bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa propozycja! Taka twórcza i rozwijająca :)
OdpowiedzUsuń